Ogłoszenie!!!

Uwaga, uwaga!!! 
Z racji posiadanej władzy, jaką otrzymałem z woli tego bloga, ogłaszam co następuje:
Tym oto wstępem chcę ogłosić kilka spraw. Jak pisałem wcześniej, następny rozdział będzie ostatnim w tej serii. Co się wydarzy chyba nie muszę pisać, co nie? ;) Ale to nie będzie tak, że zawieszam bloga. Co to, to nie! Chodzi o to, że postanowiłem trochę odpocząć od Naruto. Zebrać myśli, uspokoić umysł. Ciągłe pisanie o jednym coraz bardziej wykańcza wyobraźnię pod tym względem. Dlatego też zacznę ty wrzucać inną powieść na podstawie kolejnego "wytworu", który mnie zainteresował.

Podpowiedź: jest to niedawno stworzony serial animowany, przeznaczony dla młodzieży i dzieci. Powstał we Francji i teraz fani czekają na 2 sezon. Z tym serialem to śmieszna sprawa, ponieważ pierwotnie miało powstać później anime, a potem dodatkowo manga, jednak to odrzucono i postanowiono przejść w animację. Serial ten jest o dwójce nastolatków, którzy otrzymali szansę na niezwykłe niesienie pomocy innym. 
Kto zgadnie, o czym mówię? Nagród niestety nie mam, ale dla zwycięscy będzie dedykowany prolog i pierwszy rozdział tego fanfiku.

Ale zanim to nastąpi, to pomiędzy tymi seriami wrzucę również mój pierwszy one-shot. Tutaj nie jest on o żadnym anime, mandze, serialu, czy innej animacji. To na podstawie serii gier, którą bardzo lubię i się interesuję powstałą tam historią. Również powstały z tego książki i z jednej takiej trylogii wziąłem tą historię. To już będzie taki typowy paring, dlatego ufam, że mimo wszystko przeczytacie i ocenicie. Mój brat twierdził, że za dużo tam "tego", dlatego nie jestem dobrej myśli. Ale ufam, że jak będziecie musieli mnie skrytykować, to przynajmniej powiecie wprost, co jest do bani.

Podsumowując!!! 
- za tydzień ostatni rozdział serii "Naruto"
- później po dwóch tygodniach mój pierwszy one-shot.
- a po następnych tygodniach rozpoczynamy nową serię.
- po nowej serii wrócimy oczywiście do "Naruto".

To tyle!!! Dziękuję za uwagę, gratuluję osobom, które dotrwały do końca i życzę Wam wszystkim udanych, radosnych i BEZPIECZNYCH wakacji!!!

Ps. Przepraszam, że tak późno o tym piszę, ale lenistwo i strach wzięły górę. Dzisiaj w końcu się przełamałem. Mam nadzieję, że mi wybaczycie. Pozdrawiam!!!